Chainmaille to bardzo ciekawa technika tworzenia biżuterii, polegająca na łączeniu metalowych kółeczek. Wywodzi się aż ze starożytności i jest inspirowana najpopularniejszym ówcześnie typem zbroi - kolczugą.
POTRZEBNE MATERIAŁY:
- kółeczka zaciskowe o średnicy 4mm ( 114 sztuk )
- kryształki ( 7 sztuk )
- szpilki z oczkiem ( 7 sztuk )
- zapięcie typu federing, najlepiej srebrne - cena bardzo zbliżona, a wytrzymałość bez porównania
Oprócz tego przydadzą się szczypce tnące i stożkowe.
JAKIE KÓŁECZKA WYBRAĆ?
Polecam kółeczka srebrne lub stalowe, najlepiej niezbyt grube. Odradzam natomiast m.in. miedziane kółeczka powlekane materiałem z kolorze srebra. Jeśli chcesz dowiedzieć się dlaczego, to zapraszam do przeczytania tego wpisu.
Moja bransoletka będzie składać się z ośmiu elementów z kółeczek i siedmiu z kryształkiem. Liczba elementów potrzebnych do wykonania tej bransoletki jest zależna od wielkości wykorzystywanych materiałów i obwodu nadgarstka. Mój nadgarstek ma ok. 16cm, więc bransoletka powinna mieć ok. 17-18cm.
Zaczynam od przygotowania elementów z kryształkami, które są bardzo proste w wykonaniu.
Na początku nakładam kryształek na szpilkę. Następnie zaginam szpilkę tuż przy samym kryształku i skracam ją.
Na przyciętym końcu zakręcam oczko.
Pierwszy element z kryształkiem jest gotowy.
Teraz czas na części chainmaille. Do zrobienia pojedynczego elementu potrzebuję 14 kółeczek - 8 otwartych i 6 zamkniętych, a na całą bransoletkę 64 otwarte i 48 zamkniętych (+2 otwarte do zamontowania zapięcia). Warto je sobie wcześniej przygotować.
Ponieważ technikę wykonania łatwiej i w bardziej zrozumiały sposób niż na zdjęciach można przedstawić na grafice, poniżej umieszczam przejrzyście rozrysowane, kolejne kroki. Nie musicie sugerować się podpisami dotyczącymi różnych rozmiarów kółek. Jeżeli użyjecie kółek w jednym rozmiarze, to też się uda.
Łączę go z kryształkiem. Następnie spinam wszystkie elementy w jeden łańcuch, na przemian.
Na jednym końcu za pomocą kółeczka montuję zapięcie, a z drugiej samo kółeczko.
Bransoletka jest gotowa. Wykonanie całości zajęło mi ok. półtorej godziny. Stopień trudności oceniam na średni, ale tylko dlatego, że wymaga trochę cierpliwości ;). Pozdrawiam
